Opinia Daewoo Nubira CDX 2.0 16V 136KM (benzyna+gaz) kombi 1999r., ocena użytkownika (fmw)

Daewoo Nubira CDX 1999r. - opinia użytkownika

nadwozie: kombi

silnik: 2.0 16V 136KM (benzyna+gaz)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 230 000 km

liczba drzwi: 5

wyposażenie: ABS,Klimatyzacja

pochodzenie: krajowy

jeździłem/łam tym autem: 10 lat

data oceny: 2009-02-21

liczba wyświetleń: 9972

Spalanie

benzyna
gaz
Miasto
9.00
10.00
Trasa
6.50
8.00
Cykl mieszany
8.00
9.00

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Nie

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu tego auta?

Na samochód stojący obok. !!!!!!!!!!!!!!

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

Czy masz Aviomarin w kieszeni.

Ocena ogólna

Ten samochód można kupić komuś kogo się nie lubi a np trzeba coś kupić - absurd - Nubira - samochód. Zadowoleni z zakupu będą tylko ci, który mieli do tej pory malucha, Poloneza, Zastawę, Ursus C-330, itd. Ten samochód jest po prostu kiepski. Szczęście, że wyprodukowany jest przez producentów RTV-AGD i trochę stoczniowców a nie producentów chleba, czy tortów. Pozbierali części z mikrofalówek (karoseria), telewizorów (elektronika), statków (okna i zawieszenie), lodówek (klimatyzacje) i jest to prawdopodobnie - samochód. Z mąki by nie przeszedł badań technicznych, chociaż... teraz badania robimy bez auta. Cena dochodzi do ceny telefonów komórkowych albo urządzeń rolniczych (np opryskiwacz z pompką ręczną). Chyba dość wymownie opisałem ten samochód żeby wyrobić o nim opinię.

Ocena ogólna

3/10

Układ jezdny

Jak można spaprać auto to wie tylko producent RTV-AGD. To jakby Elektrolux wyprodukował rakietę. Auto nie przewidywalne na naszych drogach. Wyprzedzanie na wąskiej drodze to jak wypić 1L spirytusu duszkiem. Albo z tego wyjdziesz i będziesz pijany ze szczęścia albo...worek zapinany z przodu od stóp do czubka głowy. Hamowanie trzeba planować. Odpowiednio wcześniej wcisnąć środkowy pedał aby nie przypaprać w przeszkodę. Nagłe wytracenie prędkości w tym samochodzie nie jest brane pod uwagę. Układ kierowniczy również do bani. Wielka kierownica i dobre wspomaganie to - bardzo nieprecyzyjny układ kierowniczy.

Prowadzenie auta

3/10

Układ kierowniczy

3/10

Hamulce

2/10

Parkowanie

2/10

Napęd

Dzięki montażowi Oplowskiego silnika jest OK. Dobrze znosi instalację gazową i SIĘ NIE PSUJE!!! 136 KM jest dobrą mocą, żeby uciągnąć ten odwłok. Skrzynia biegów też Opla ale już nie tak kolorowo jak z silnikiem. Wsteczny zawsze zgrzyta. Nawet jak wyciągniemy dywanik spod pedału sprzęgła.

Elastyczność

8/10

Skrzynia biegów

5/10

Silnik

8/10

Przyspieszenie 0-100km

8/10

Przyspieszenie 60-120km

8/10

Przyspieszenie 80-120km

8/10

Komfort jazdy

Ktoś kto wcześniej jeździł Polonezem będzie zachwycony. Jednak ktoś kto jeździł chociaż Astrą z 93 roku przeżyje traumę. Ten samochód buja się na drodze jak łajba mimo sprawnych amorów. Im większe obciążenie tym większa amplituda uginania auta. Tylne sprężyny tego auta montowane są również w długopisach. Po 200 tys wygląda jakby tarł tyłem po asfalcie a nie był nigdy przeciążony. Łączniki stabilizatora możemy kupować codziennie jak będziemy po bułki. Żebyś się nie wracał po południu kup od razu wszystkie 4. Fotele - tragedia. Niewygodne, bez bocznego podparcia a dalsza droga jak na ławce w parku. Oprzeć głowę o zagłówek można tylko w pozycji "skarbonka" na poboczu gdy śpimy. Wyciszenie jest OK. Silnik Opla dobrze się sprawuje nawet pod kategorią - głośność.

Resorowanie bez obciążenia

2/10

Resorowanie z obciążeniem

1/10

Fotele przednie

3/10

Fotele tylne

3/10

Jazda z kompletem pasażerów

2/10

Wyciszenie

6/10

Nadwozie i wnętrze

Przestrzeń z przodu - OK. Z tyły jest gorzej. Obsługa jest ... średnio wygodna. Przepalające się żarówki w konsoli środkowej już wymieniam jadąc samochodem bo już znam na pamięć. To jest jak wkładanie butów. Prawie codziennie. Bagażnik - krótki, nieforemny, nieustawny, po złożeniu tylnych siedzeń nierówna podłoga, głęboko wcinające się nadkola nie pozwalają na wstawienie większego np pudła. Tapicerka welurowa ale odkurzyć ... zlecam tą czynność na myjni bo ja nie mam czasu cały dzień w pozycji wystraszonego strusia odkurzać szczególnie podłogi. A jeszcze wykładzina bagażnika... TRAGEDIA !!! Karoseria - popis kajtajców z Korei im nie wyszedł. Karoseria gnije mimo iż miał te wszystkie programy mycia podwozi i gwarancję przez 3 lata, był serwisowany od początku do ... końca firmy Daewoo. Przednia szyba blisko kierowcy a nawet tuż nad nim, klimatyzacja daje prosto na zatoki albo płuca. Stylistycznie - jakby wyciągnięto Wartburga kombi z obieraczki do ziemniaków. Tylna szyba po kilku latach nie jest wycierana przez wycieraczkę. Zrobiono ją z okna pralki automatycznej albo łodzi podwodnej. Jest tak wypukła, że żadna wycieraczka nie wytrze więcej jak 10 cm przy nasadzie pióra. Popatrzmy na auto z tyłu. Widzimy czołg na osi od Dużego Fiata. Koła niczym w latach 70 wklęśnięte daleko pod karoserię.

Przestrzeń z przodu

6/10

Przestrzeń z tyłu

4/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

4/10

Bagażnik

2/10

Jakość materiałów i wykończenia

2/10

Możliwość aranżacji

2/10

Karoseria

2/10

Wentylacja i ogrzewanie

Gdy na dworze temperatura jest -10 stopni a jadę sam to może przednie szyby (180 stopni widoczności) nie będą zaparowane. Niestety nie daj boże wsiąść wykąpany - widzimy tylko przez przednią szybę. A jak kpl pasażerów - to mamy do dyspozycji tylko pół przedniej szyby. Nawet jak wyciągniemy całkiem filtr przeciwpyłkowy to dalej będzie źle.

Wentylacja i ogrzewanie

3/10

Widoczność

Widoczność do przodu - OK, do tyłu - już gorzej (okno w tylnej klapie jest za małe), widoczność w lusterkach - tragedia. Patrząc na lusterka od przodu wydawałyby się być duże. Patrząc jednak od wnętrza widzimy - grubą osłonę lusterka, dużą szparę między osłoną a czarną obwódką lustra a dopiero na końcu gdzieś po środku jest to o co chodzi w tym urządzeniu - LUSTERKO - które użyczył jakiś Koreańczyk ze swojej kieszeni i jeszcze żeby było śmiesznie napisał na nim, że - przedmioty widoczne w tym lusterku mogą być mniejsze niż w rzeczywistości - co jeszcze bardziej utrudnia widoczność.

Widoczność do przodu

5/10

Widocznośc do tyłu

3/10

Widoczność w lusterkach

3/10

Elektryka/Elektronika

Ze względu na to że nigdy nie miałem problemów ponad plan z elektryką dałem dobrą ocenę. Elektronika - te żarówki, ciągle brakowało masy na centralnym zamku i był z nim problem. ŚWIATŁA !!! - ten samochód powinien mieć tylko drogowe światła. Jak włączam mijania to tak jakbym włączył postojówki. W czasie jazdy w deszcz jest - okropnie !!! Dobrze, że są halogeny.

Elektryka

8/10

Elektronika

4/10

Naprawy

Dzięki 3 letniej bezpłatnej gwarancji auto było "fachowo" obsługiwane. Przegląd polegał na m.in. wymianie wycieraczek. Za tamtych czasów Bosch jeszcze robił dobre wycieraczki. Że ja lubię widzieć dobrze kupiłem 2 tyg przed przeglądem te właśnie wypasione super wycieraczki a na przeglądzie mi założyli MotGum\'a, a Bosch\'a znalazły się w szafce serwisanta kiedy zażądałem ich zwrotu. Awaryjność - FAKT NIEWIELKA. Koszty też na przyzwoitym poziomie. Przy nabijaniu klimatyzacji przyjedzie również pan od serwisu AGD.

Niezawodność

8/10

Koszty napraw

8/10

Co negatywnie zaskoczyło oceniającego?

Komfort jazdy

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego?

Nic

autor opinii