Opinia Mazda 5 TS 1.8 113KM (benzyna) mini-van 2005r., 2399, ocena użytkownika

lista opinii

nastepna ocena »

Mazda 5 TS 2005r. - opinia użytkownika

nadwozie: mini-van

silnik: 1.8 113KM (benzyna)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 130 000 km

liczba drzwi: 5

pochodzenie: krajowy

jeździłem/łam tym autem: 1 rok

data oceny: 2012-04-03

liczba wyświetleń: 13471

Spalanie

Bardzo zadowalające spalanie. Zwłaszcza w trasie. Nawet na niemieckich autostradach udawało się zejść do 7,9. Ale średnia 8,2 to naprawdę dobry wynik. Auto mimo gabarytów jest jednak dosyć aerodynamiczne. W mieście też dobrze. Różne wyniki od 9,3 do 9,7 w zależności od nastroju do jazdy;)

benzyna

gaz

Miasto

9.50

-.--

Trasa

8.20

-.--

Cykl mieszany

9.00

-.--

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Raczej nie

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

Poziom oleju.

Komu poleciłbyś/poleciłabyś to auto?

Małej rodzinie jednak. Siedem osób będzie miało wybitnie niewygodnie. A na wakacje trzeba będzie instalować bagażnik dachowy.

Ocena ogólna

Auto o ładnej sylwetce. Wyróżniające się na tle innych mini-vanów. Rewelacyjne rozsuwane drzwi. Kierowca będzie zadowolony. Generalnie przyjemne w obsłudze. Spalanie dobra, nawet ponad oczekiwanie. Jednak tylko 6-cio osobowe, a tak naprawdę komfort zapewni tylko czterem osobom, bo rozkładane środkowe siedzisko to jakieś nieporozumienie, a w trzecim rzędzie, wiadomo, najwygodniej nie będzie. Dosyć mały bagażnik w porównaniu z konkurencją. A przy pełnym komplecie osób to naprawdę mikroskopijny. Brak miejsca na roletę gdy trzeci rząd siedzeń w użyciu. Szerokie przednie słupki ograniczają poważnie widoczność. Trzeba być ostrożnym bo można potrącić pieszego albo spowodować kolizję. Parę razy mało brakło. Teraz trzymam się na baczności. Ogólną niską awaryjność dyskwalifikują problemy z silnikiem. Warto zwrócić uwagę na większe zużycie oleju, które może zwiastować poważniejsze problemy i w konsekwencji koszta.

Ocena ogólna

7/10

Układ jezdny

Auto prowadzi się dobrze, jak na mini-vana. Prawdopodobnie to wynik udanej budowy auta i sylwetki przypominającej raczej trochę wyższe kombi. Oczywiście to nadal mini-van, więc bez ekstrawagancji. Hamulce reagują dobrze i sprawne potrafią zatrzymać auto bez problemu. Z parkowaniem większych problemów nie ma. Tył kończy się pionowo, więc trochę łatwiej dokonać oceny parkując. Widoczność jest dosyć dobra, chociaż tylna szyba zaczyna się dosyć wysoko i warto rozważyć montaż czujników lub kamery. Duże lusterka pomocne. Oczywiście warto zachować ostrożność.

Prowadzenie auta

10/10

Układ kierowniczy

10/10

Hamulce

8/10

Parkowanie

8/10

Napęd

Auto spore, ale nie tak trudno je rozruszać. Przy tym silniku jednak konieczność gwałtowniejszego przyspieszenia może wymuszać redukcję biegu. Ale nawet z obciążeniem nie można, wbrew pozorom, narzekać. Zbiera się dosyć dobrze. Biegi do przodu wchodzą dobrze, a do tyłu czasami mam problem z wrzuceniem wstecznego. Silnik cichy, ładnie pracuje, nie męczy się ciągnąc to spore auto. Jedyny poważny mankament, na który warto zwrócić uwagę: duże zużycie oleju, co jest konsekwencją zapieczonych pierścieni zdarzających się niestety wielu użytkownikom. I to w autach z dużo mniejszym przebiegiem od mojego. Mazda, niestety, nie wyciągnęła wniosków. Podobne usterki często zdarzały się w starszych modelach koncernu. Więc warto bagnet oglądać częściej. I mieć bańkę z olejem w pogotowiu.

Elastyczność

7/10

Skrzynia biegów

8/10

Silnik

5/10

Przyspieszenie 0-100km

8/10

Przyspieszenie 60-120km

8/10

Przyspieszenie 80-120km

8/10

Komfort jazdy

Komfort jazdy odczują w tym aucie niestety tylko 4 osoby. Na przednich fotelach bardzo wygodnie, ale tylna kanapa to jakieś wielkie nieporozumienie. Dwójka pasażerów będzie miała wygodnie, ale cudaczne środkowe siedzisko da się we znaki nawet na krótkim dystansie. Już lepsze warunki oferują siedzenia w trzecim rzędzie. Nawet na dłuższym dystansie. Sprawdza się opinia, że M5 to auto 6-cio osobowe. I tyle trzeba by uważać za komplet. Można wtedy mówić o względnej wygodzie. Nie jest najgorzej z wyciszeniem, normalnie silnika prawie w ogóle nie słychać, ale na autostradzie robi się nieco głośniejszy. Sporo szumu opon dociera do kabiny.

Resorowanie bez obciążenia

9/10

Resorowanie z obciążeniem

9/10

Fotele przednie

10/10

Fotele tylne

4/10

Jazda z kompletem pasażerów

5/10

Wyciszenie

6/10

Nadwozie i wnętrze

Przestrzeni pasażerowi i kierowcy z przodu nie brakuje. Wszystko w zasięgu ręki. Nie trzeba niczego szukać, czy odrywać wzrok na dłużej. Jak pisałem wcześniej, przestrzeń z tyłu doceni tylko dwoje pasażerów; wygodne skrajne siedzenia kanapy z regulowanym oparciem, sporo miejsca nad głową i na nogi. Piąty, na środkowym siedzisku będzie strasznie ściśnięty. W trzecim rzędzie dosyć dobrze. Nie jest trudno tam się dostać. Siedzenia składają się płasko i łatwo. Bagażnik jednak nie jest wystarczająco duży. Tygodniowe zakupy wejdą. Bagaże na wakacje naszej trójki też, ale już ponad ten stan byłoby ciężej. Przy rozłożonych siedzeniach trzeciego rzędu to już jednak mikroskopijna wielkość. Nawet spacerówka prawie tylko na styk wchodzi. Karoseria nie wydaje się jakoś szczególnie rdzewieć, ale lakier czasami odpryskuje po zderzeniu z robalami. Niektóre części plastikowe, jak klapa bagażnika. Nie ma co zrobić z roletą przykrywającą część bagażową gdy trzeci rząd siedzeń w użyciu. Ląduje zazwyczaj pod nogami pasażerów.

Przestrzeń z przodu

9/10

Przestrzeń z tyłu

5/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

9/10

Bagażnik

5/10

Jakość materiałów i wykończenia

7/10

Możliwość aranżacji

8/10

Karoseria

8/10

Wentylacja i ogrzewanie

Klimatyzacja działa bez zarzutu i efektywnie chłodzi całe wnętrze auta.

Wentylacja i ogrzewanie

10/10

Widoczność

Duże lusterka bardzo na plus. Widoczność do przodu dobra, ale słupki naprawdę przesłaniają sporo. Miałem już kilka stresujących sytuacji właśnie przez nie. Widoczność w pozostałych kierunkach dobra. Szyba tylna dosyć wysoko i nie za wielka, ale budowa auta raczej pomaga przy parkowaniu. Ogólnie, w czasie jazdy widok w lusterku wstecznym przez tylną szybę zadawalający.

Widoczność do przodu

6/10

Widocznośc do tyłu

7/10

Widoczność w lusterkach

9/10

Elektryka/Elektronika

Bez problemów, chociaż nie miałem okazji jeszcze wymieniać żarówek;) Może być wtedy gorzej. Podłączenie dodatkowych świateł do jazdy dziennej, czy wymiana fabrycznego radia albo montaż dvd nie jest problemem.

Elektryka

9/10

Elektronika

9/10

Naprawy

Ogólnie auto nie sprawia problemów. Generalnie normalne zużycie eksploatacyjne. Serwisowanie nie jest wybitnie kosztowne. Rozrząd napędzany łańcuchem więc to ogranicza koszta. Największy mankament to jednak ten silnik i zapiekające się ponad przeciętnie pierścienie. Łączy się to ze sporym zużyciem oleju. Na trasie 2000km potrafi nawet 4 litry zużyć. Trochę lepiej jak auto używa się na codzień, ale i tak bagnet trzeba kontrolować dosyć często i mieć bańkę z olejem pod ręką. Lekarstwem albo kosztowny remont albo wymiana silnika na sprawny. W moim przypadku doraźnie radzę sobie lejąc olej gęstszy. Generalnej naprawy nie przewiduję, bo auto raczej będzie w najbliższym czasie sprzedane (stąd ocena kosztów jako średnie, bo pewnie koszt remontu silnika to było by kilka tysięcy złotych). Naprawdę szkoda, że taka usterka spotyka silniki Mazdy. W końcu to serce pojazdu i powinno być wykonane solidnie. Czego można by się spodziewać po japońskim aucie.

Niezawodność

5/10

Koszty napraw

6/10

Co negatywnie zaskoczyło oceniającego?

Poważna usterka silnika - zapieczone pierścienie i w konsekwencji duże zużycie oleju. Mały bagażnik. Szerokie przednie słupki ograniczają bardzo widoczność. Można potrącić pieszego, albo spowodować kolizję.

Awaryjność