Spalanie
Silnik potrafi być bardzo oszczędny, ale trzeba umieć tę oszczędność z niego wydobyć. Podane przeze mnie spalanie w mieście dotyczy jazdy przy niskich temperaturach, na krótkich odcinkach i przy umiarkowanym korkowaniu w mieście. Zastanawiam się czy lato podniesie spalanie czy obniży. Obawiam się nieco o jazdę po mieście z włączoną klimatyzacją.
W trasie, jadąc "krajówkami" i trzymając sie w miarę przepisów, auto jest bardzo oszczędne. Na autostradzie przy prędkości ok. 140 km/h trzeba się liczyć ze zużyciem w przedziale 7,2-7,5 l.
benzyna
gaz
Miasto
8.60
-.--
Trasa
6.00
-.--
Cykl mieszany
6.90
-.--
Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?
Komu poleciłbyś/poleciłabyś to auto?
Auto poleciłbym osobom, które cenią sobie wygodę podróżowania i jakość samochodu, a mniejszą uwagę przywiązują do "gadżeciarstwa".
Ocena ogólna
Autko zakakująco przyjemne. To mój pierwszy "japoniec" i jak na razie wrażenia bardzo pozytywne. Obawiałem się nieco "emeryckiego" wizerunku corolli. Okazało się jednak, że nie potrzebnie. Auto trudno nazwać sportowym, ale jeśli ktoś nie szuka auta do wyścigów, powinien być z niego zadowolony. Polecam wizytę w salonie i jazdę próbną. To mocno rozjaśnia umysł, zwłaszcza jeśli sie porówna z konkurentami.
Układ jezdny
Samochód prowadzi się bardzo przyjemnie. Zawieszenie jest zestrojone dość komfortowo. Daleko mu do komfortu dużych limuzyn, jednak przyrównując do kompaktowych konkurentów, zawieszenie corolli wypada bardzo korzystnie. W zakrętach przy rozsądnych prędkościach zachowuje się stabilnie. Elektryczne wspomaganie kierownicy jest bardzo wydajne. Na parkingu można kręcić kierownicą małym palcem. Przy większych prędkościach siła wspomagania odpowiednio się zmniejsza.
Napęd
Silnik to najprzyjemniejsza rzecz w tym samochodzie. Jest bardzo dobrze wytłumiony i pozwala na komfortową jazdę. Wprawdzie od benzyniaka 1,6 trudno oczekiwać sportowych osiągów, jednak jeśli trzeba kogoś szybko wyprzedzić - redukujemy 2 lub 3 biegi i ... połykamy to coś co przed chwilą jechało przed nami. Na wyższych obrotach auto jest wystarczająco żwawe a silnik potrafi przyjemnie ryknąć. Przy normalnej jeździe niemal go nie słychać. Dla porównania przejechałem się ceed'em, nowym focusem, lancerem i fluence. Silnik corolli jest zdecydowanie o klasę lepszy od pozostałych wolnossących benzyniaków. Brawa dla "japońców" za ten silnik!!!
Komfort jazdy
Zawieszenie dość miękkie. Civic w porównaniu z corollą to wóz drabiniasty. Komfort resorowania w moim odczuciu podobny do focusa. Nie zdarzyło mi się go jeszcze dobić na nierównościach. Wnętrze jest dobrze wyciszone. Dobiega do niego tylko szum opon i delikatny pomruk wydechu. Silnik staje się głośny od około 4 tys wzwyż. Przednie fotele są bardzo wygodne a dodatkowym atutem są podgrzewane siedziska i oparcie na wysokości nerek. Przy obecnych mrozach - coś pięknego! Tylna kanapa też wygodna, choć... mam wrażenie, że oparcie jest ciut za mocno pochylone, ale być może to kwestia mojego przyzwyczajenia..?
Resorowanie bez obciążenia
Resorowanie z obciążeniem
Jazda z kompletem pasażerów
Nadwozie i wnętrze
Na brak miejsca raczej nikt nie powinien narzekać. Przynajmniej nikt o w miarę normalnych gabarytach. Z moimi 180 cm czuję się w tym wnętrzu doskonale. Mały minus daję corolli za niewygodne przyciski od komputera pokładowego. Ogromny plus za fantastyczne zegary i wyświetlacze. Są bardzo czytelne niezależnie od nasłonecznienia. Dużo bardziej czytelne niż w wypustach sprzed liftingu (2007-2010). Ilość miejsca w schowkach jest moim zdaniem wystarczająca. Fajny dwupiętrowy schowek w podłokietniku, świetny podwójny schowek przed pasażerem, niby nie za duże, ale mimo wszystko dość pakowne kieszonki w drzwiach z przodu i z tyłu. Bagażnik wprawdzie nie tak przepastny jak w octavii, ale i tak bardzo duży. Lodówki nie zmieści, ale bagażu podróżnego połknie całkiem pokaźną ilość. Bardzo fajną rzeczą jest płaska podłoga z tyłu. Ktoś nareszcie pomyślał o środkowym pasażerem z tyłu.
Wygoda obsługi (ergonomia)
Jakość materiałów i wykończenia
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja i ogrzewanie jak na razie bez zarzutu. Z klimatyzacji póki co zbyt wiele nie korzystałem z powodu arktycznej pogody, ale ogrzewanie przećwiczyłem już wielokrotnie i trudno się do czegoś doczepić. Dodatkowo podróż umila podgrzewanie przednich foteli. Zanim silnik się rozgrzeje, ciepły fotel robi swoje :)
Widoczność
Widoczność do przodu bardzo dobra mimo dość szerokich słupków. Przez tylną szybę - tak sobie. Parkowanie ułatwiają czujniki parkowania i bardzo duże lusterka boczne.
Elektryka/Elektronika
Jak dotąd wszystko wzorowo.
Naprawy
Na temat kosztów napraw nie mogę zająć stanowiska. Ocenę klikam wyłącznie dlatego, że formularz mnie do tego zmusza.
Co negatywnie zaskoczyło oceniającego?
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego?
REWELACYJNY silnik! Jeśli ktoś lubi wolnossące benzyniaki, będzie zachwycony.