Opinia Volvo 940 Polar 2.0 B200FT 155KM (benzyna+gaz) kombi 1996r., 23f7, ocena użytkownika

lista opinii

nastepna ocena »

Volvo 940 Polar 1996r. - opinia użytkownika

nadwozie: kombi

silnik: 2.0 B200FT 155KM (benzyna+gaz)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 320 000 km

liczba drzwi: 5

pochodzenie: importowany

jeździłem/łam tym autem: 1 rok

data oceny: 2012-09-06

liczba wyświetleń: 3090

Spalanie

benzyna

gaz

Miasto

13.00

16.00

Trasa

10.00

10.50

Cykl mieszany

12.70

14.50

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Tak

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

Dbaj o auto a ono się odwdzięczy, nie będziesz chciał innego.

Ocena ogólna

Ocena subiektywna:), zatem auto zebrało niemal wszystkie maksymalne oceny. Jak dla mnie auto idealne: prosta konstrukcja, nierdzewne, bezpieczne, bezawaryjne, komfortowe, ponadprzeciętnie przestronne, łatwe w prowadzeniu (i manewrowaniu), wbrew pozorom niedrogie w eksploatacji. No ideał po prostu:) Kawał porządnego auta pochodzący z czasów, kiedy samochody projektowali inżynierowie. Że design wzorowany na cegle? Rzecz gustu, mnie się podoba. Aha, jeśli ma być dynamiczne - musi być turbobenzyna, zapominamy o dieslu.

Ocena ogólna

10/10

Układ jezdny

RWD:) Zawieszenie do wyrafinowanych nie należy. Zapewnia komfort, a to odbija się na pewności prowadzenia auta. Do normalnej jazdy jest ok., do szybszego jeżdżenia po zakrętach trzeba dokonać kilku prostych egzorcyzmów i będzie dobrze. Hamulce bez zarzutu. Parkowanie bardzo łatwe, pięciometrowym samochodzikiem manewruje się niemal jak wózkiem widłowym:)

Prowadzenie auta

8/10

Układ kierowniczy

10/10

Hamulce

10/10

Parkowanie

10/10

Napęd

Trzeba zacząć od ustalenia rzeczy podstawowej: to nie jest wyścigówka! To jest auto mające zapewnić delektowanie się jazdą, i tą funkcję spełnia w 100%. Niemniej doładowany silnik benzynowy pozwala bez strachu zabierać się za wyprzedzanie tym niemal dwutonowym samochodzikiem, w razie czego wciska w fotel całkiem konkretnie. Ale trzeba pamiętać, że turbo pracuje powyżej 3500 obrotów, zanim się włączy szału nie ma, choć tragicznie nie jest.

Elastyczność

8/10

Skrzynia biegów

10/10

Silnik

10/10

Przyspieszenie 0-100km

10/10

Przyspieszenie 60-120km

10/10

Przyspieszenie 80-120km

10/10

Komfort jazdy

Wersja z nivomatami zapewnia ponadstandardowy komfort podróżowania. Jeśli do tego dodać fotele porównywalne tylko z domowym zestawem mebli do leniuchowania - nie chce się wysiadać z auta. Podczas jazdy najgłośniejsze są... opony:), ale może to cecha tych konkretnych opon (Dębica). Kanciaste nadwozie wbrew pozorom nie generuje hałasu na męczącym poziomie. Przy prędkościach >140km/h silnik zaczyna być słyszalny bardziej, niż by to było pożądane, ale nadal nie jest źle.

Resorowanie bez obciążenia

10/10

Resorowanie z obciążeniem

10/10

Fotele przednie

10/10

Fotele tylne

10/10

Jazda z kompletem pasażerów

10/10

Wyciszenie

10/10

Nadwozie i wnętrze

Przestrzeni tyle, co w autobusie, mam 190cm wzrostu i prowadząc samochód mogę wyprostować lewą nogę:) O bagażniku wiele pisać nie trzeba: po złożeniu tylnych siedzeń ma całe 2 metry długości i ponad 2 metry sześcienne pojemności. Po 320000 kilometrach przejechanych w ciągu 16 lat wewnątrz auta nic nie trzeszczy, nic nie skrzypi, nie stuka. Na tapicerce nie ma śladów zużycia. Jedynie kierownica nadaje się do wymiany: brudzi ręce, a miękki plastik koła kierownicy odlazł od metalowego pręta. Samochód niemal nierdzewny, o ile jest bezwypadkowy. Pierwsze ślady rudej mogą pojawić się przy akumulatorze i przy zbiorniku płynu do spryskiwacza. Design wnętrza z poprzedniej epoki, ale ja też;), dlatego zastrzeżeń nie mam. Z ergonomią mogłoby być lepiej (np. słynny już wyłącznik awaryjnych).

Przestrzeń z przodu

10/10

Przestrzeń z tyłu

8/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

10/10

Bagażnik

10/10

Jakość materiałów i wykończenia

10/10

Możliwość aranżacji

10/10

Karoseria

10/10

Wentylacja i ogrzewanie

Latem auto się dość intensywnie nagrzewa, ale klimatyzacja daje radę, prawie kilogram czynnika chłodzącego robi swoje. Zimą grzeje po 3-4 minutach.

Wentylacja i ogrzewanie

10/10

Widoczność

Widoczność jak z akwarium:)

Widoczność do przodu

10/10

Widocznośc do tyłu

10/10

Widoczność w lusterkach

10/10

Elektryka/Elektronika

Elektryka pancerna jak i cała reszta auta. Po 320kkm przestał działać klakson.. I przepaliła się żarówka.

Elektryka

10/10

Elektronika

10/10

Naprawy

Mało co się psuje, ale taki rozrząd wymienić trzeba. Kosztuje 150zł, wymiana trwa 30 minut z przerwą na piwo:) Aha, redblocki 8v są bezkolizyjne. Sprzęgło drogie (900-1400), ale oryginalne przejechało 320kkm i nie ma zamiaru się posypać.

Niezawodność

10/10

Koszty napraw

9/10