Opinia Mercedes 200-500 (W124) 2.0 2.0 8V 118KM (benzyna+gaz) sedan (limuzyna) 1990r., 9rs, ocena użytkownika

« poprzednia ocena

lista opinii

nastepna ocena »

Mercedes 200-500 (W124) 1990r. - opinia użytkownika

nadwozie: sedan (limuzyna)

silnik: 2.0 2.0 8V 118KM (benzyna+gaz)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 230 000 km

liczba drzwi: 4

wyposażenie: ABS

pochodzenie: importowany

jeździłem/łam tym autem: 13 lat

data oceny: 2008-05-30

liczba wyświetleń: 2950

Spalanie

Duże auto, skrzynia 4-ka, ciężka noga no i mamy rezultaty...

benzyna

gaz

Miasto

13.00

14.50

Trasa

9.50

10.50

Cykl mieszany

11.50

13.00

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Tak

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu tego auta?

Napewno na cenę. Im niższa tym większy szrot. Szczerze to nie wiem na co zwrócić uwagę, może na sprawność szyberdachu, ponieważ trudno jest dostać prowadnice a kosztują one 800zł

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

Po prostu: wsiadasz i jedziesz. Nic więcej.

Ocena ogólna

Auto piękne, konstrukcja z 1985 roku 23 lata później jeszcze może się podobać (mi podoba się bardzo). Ogólnie mogę polecić to auto każdemu, kto jeszcze waha się między zakupem starego Mercedesa czy nowszego czegokolwiek innego. W Mercedesie wiek to drugorzędna sprawa. Mój egzemplarz jest w lepszym stanie niż niektóre auta 5-letnie. Blachy mocne, zawieszenie kapitalne, wyciszenie, jakość materiałów itd na najwyższym poziomie. Mojego Mercedesa chcę sprzedać za około 10 tys zł (jest u nas 13 lat i miał prawo się znudzić), ale gdyby poszukać auta nowszego za tą cenę to co by się znalazło? Ibiza? Punto? Marea? Mondeo? Wystaczy wsiąść do któregos z tych aut i porównać z Mercedesem....

Ocena ogólna

9/10

Układ jezdny

Auto trzyma się drogi jak przyjlejone (zasługa genialnego zawieszenia wielowahaczowego), tłumi nierówności miękko i sprężyście, jednak w zakrętach pokazuje że nie jest to tylko krążownik do jazdy na wprost, ale też bardzo zwinne auto. Ogólnie uważam, że jest to świetne auto jeżeli chodzi o zawieszenie. No i trwałość.....tym trzeba pojeździć.

Prowadzenie auta

10/10

Układ kierowniczy

8/10

Hamulce

10/10

Parkowanie

9/10

Napęd

Jak na 2.0 w benzynie jeździ jako tako. Napęd ma dwie zasadnicze wady: w moim przypadku skrzynia 4-biegowa no i za mała moc. Samochód waży 1360 kg i ma jedynie 118KM. To jednak za mało żeby pojeździć szybciej, ale za to akurat do normalnej jazdy dla przeciętnego zjadacza chleba.

Elastyczność

8/10

Skrzynia biegów

7/10

Silnik

8/10

Przyspieszenie 0-100km

7/10

Przyspieszenie 60-120km

8/10

Przyspieszenie 80-120km

8/10

Komfort jazdy

No cóż, Mercedes to Mercedes. Fotele świetne, z tyłu wygodnie i przestronnie, auto wyciszone w sposób niespotykane jak na tamte lata, jedynie z kompletem pasażerów jest mu trochę ciężko (samo tłumienie nierówności nadal na dobrym poziomie)

Resorowanie bez obciążenia

10/10

Resorowanie z obciążeniem

9/10

Fotele przednie

10/10

Fotele tylne

10/10

Jazda z kompletem pasażerów

7/10

Wyciszenie

10/10

Nadwozie i wnętrze

Z przodu i z tyłu wygodnie, jednak dla pasażerów drugiego rzędu przydałoby się nieco więcej miejsca na nogi (mam też W210 i tam na nogi jest jakieś 50 cm!). Bagażnik wielki(520l), niestety brak możliwości rozłożenia oparcia w celu powiększenia przestrzeni bagażowej(bak pionowo za oparciem)

Przestrzeń z przodu

10/10

Przestrzeń z tyłu

8/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

10/10

Bagażnik

10/10

Jakość materiałów i wykończenia

10/10

Możliwość aranżacji

6/10

Karoseria

9/10

Wentylacja i ogrzewanie

Nie jest źle, auto mogłoby się nieco szybciej nagrzewać zimą i mieć podgrzewaną kierownicę :)

Wentylacja i ogrzewanie

8/10

Widoczność

Wszystko na dyszkę...

Widoczność do przodu

10/10

Widocznośc do tyłu

10/10

Widoczność w lusterkach

10/10

Elektryka/Elektronika

9,5 - oświetlenie kabiny po latach przestaje działać, poza tym ok

Elektryka

9/10

Elektronika

10/10

Naprawy

Większość uważa, że Mercedesy są drogie w utrzymaniu. Guzik prawda: jeżeli części eksploatacyjne wymienia się na bieżąco, to auto jeździ i jeździ i tak do znudzenia. Jedyna poważna naprawa w moim aucie to regeneracja alternatora i jakieś małe "coś" od paliwa które kosztowało mnie 1000zł (nie pamiętam jak to się nazywało ale nigdzie nie było zamiennika i kupiłem tą część u Zasady parę ładnych lat temu)

Niezawodność

9/10

Koszty napraw

8/10