Opinia Mercedes 200-500 (W124) 2.6 150KM (benzyna) sedan (limuzyna) 1999r., 23xr, ocena użytkownika

« poprzednia ocena

lista opinii

nastepna ocena »

Mercedes 200-500 (W124) 1999r. - opinia użytkownika

nadwozie: sedan (limuzyna)

silnik: 2.6 150KM (benzyna)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 126 000 km

liczba drzwi: 5

pochodzenie: importowany

jeździłem/łam tym autem: 1 rok

data oceny: 2013-06-12

liczba wyświetleń: 3141

Spalanie

Po prostu ten model tak ma, iż swoje "wypić musi", w końcu - to i waga i pojemność znaczna. A kto kiedyś jeździł poldkiem w zimę, to i tak będzie zadowolony, że nie to nie 15-16 l./100 km.

benzyna

gaz

Miasto

14.00

-.--

Trasa

9.50

-.--

Cykl mieszany

12.00

-.--

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Tak

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu tego auta?

Jeśli kupować, to poszukać auta z udokumentowanym przebiegiem 120-150 tys. i kupić je od 1 lub 2 właściciela w Niemczech.

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

"Nie skrobać d... szkłem" i... serwisować u porządnego mechanika, stosować nowe oryginalne części lub ich zamienniki, nie tak drogie jeszcze, nie pakować "używek" niewiadomego pochodzenia. Nie oszczędzać na częściach i płynach eksploatacyjnych.

Komu poleciłbyś/poleciłabyś to auto?

Młodym rozważnym ludziom mającym pojęcie o mechanice lub posiadającym choć niewielką kasę na uczciwy regularny serwis u porządnego mechanika, jak również dla panów koło 60-tki ceniących sobie to co było, a czego teraz już się tak - w tej

Ocena ogólna

To w dalszym ciągu, choć już prawie klasyk to w dalszym ciągu, w przypadku auta kupionego od 1 właściciela w Niemczech, z oryginalnym i udokumentowanym przebiegiem ok. 120.000 km (!) idealna alternatywa dla współczesnych aut, do kupienia za 10% wartości tych ostatnich (jak się poszuka), dające poczucie komfortu jazdy, bezpieczeństwa i niezawodności. Po prostu teraz takich już się nie produkuje...

Ocena ogólna

10/10

Układ jezdny

Miałem kilka mercedesów: 115, 116, 210-tką i 124 3.0 l. benzynę. Wersja 2,6 l. jest nieco słabsza niż 3,0 l. i nie osiągniesz na niej zamknięcia licznika, czyli pow. 240 km/h., ale jest to autko super wygodne, idealne właśnie dla faceta nieco starszego, ok. 60-tki, komfort jazdy, niestety lubi sobie "chlapnąć", zwłaszcza w mieście, aktualnie na liczniku 126.000 km. Kupiony od 1 właściciela, rocznik 1927(!). Nieco "odstawiony od cyca" przez dziadka więc trzeba było w niego włożyć np. w wymianę pneumatyki w zawieszeniu tylnym i amortyzatorów tylnych (teraz "płynie"), wszystko przesmarować i jest więcej niż OK. W kraju przejechałem dopiero 10.000 km, ale jeździ się wygodniej niż 3-letnim peugeotem 407, szkoda tylko iż jest bez klimy. Po prostu idealne auto dla rekreacji i codziennego użytku (w trasy), ostatni merc co to korozji i awarii się nie obawiał. Komfort nieco niższy niż w 300-tce, ale nie narzekam. Polecam wszystkim, którzy nie obawiają się wydania kilkunastu zł więcej na 100-tkę i nie przeszkadza im nieco "zabytkowy" wygląd auta. Po prostu mając ponad tonę pod sobą i gwiazdę przed sobą można zapomnieć o nieubłaganym upływie czasu...

Prowadzenie auta

10/10

Układ kierowniczy

10/10

Hamulce

10/10

Parkowanie

9/10

Napęd

Po prostu luksus drugiej połowy lat osiemdziesiątych XX wieku, solidność i niezawodność.

Elastyczność

10/10

Skrzynia biegów

10/10

Silnik

10/10

Przyspieszenie 0-100km

10/10

Przyspieszenie 60-120km

10/10

Przyspieszenie 80-120km

9/10

Komfort jazdy

Przy zadbanym egzemplarzu komfort porównywalny z autami klasy średniej i wyższej za 1/10 ceny takowego autka! Zadbany silnik i zawieszenie gwarantują, iż autko po prostu "płynie"...

Resorowanie bez obciążenia

10/10

Resorowanie z obciążeniem

10/10

Fotele przednie

10/10

Fotele tylne

10/10

Jazda z kompletem pasażerów

9/10

Wyciszenie

10/10

Nadwozie i wnętrze

W zasadzie - z przyczyn oczywistych - model ten ustępuje pola tylko 116-tce czy 126-tce, ale to już po prostu inna "bajka" i klasa. Auto po 24 latach użytkowania i 126.000 km na liczniku, wygląda i prowadzi się jak "nówka sztuka nie śmigana...". Jedyny mankament to nierozkładane tylne siedzenia - ale przecież nikt nie jest doskonały.

Przestrzeń z przodu

10/10

Przestrzeń z tyłu

10/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

10/10

Bagażnik

10/10

Jakość materiałów i wykończenia

10/10

Możliwość aranżacji

9/10

Karoseria

10/10

Wentylacja i ogrzewanie

Jest OK, a jedyne czego mi brakuje - to klimatyzacja.

Wentylacja i ogrzewanie

9/10

Widoczność

Przy tych gabarytach auta - b. dobra, a do minimalnych niedostatków trzeba się po prostu przyzwyczaić, po prostu je wyczuć.

Widoczność do przodu

10/10

Widocznośc do tyłu

9/10

Widoczność w lusterkach

9/10

Elektryka/Elektronika

Powiem tylko tyle, iż miesiąc temu musiałem wymienić wszystkie bezpieczniki (topikowe), bowiem zaczęły mi "siadać" światła, klakson itd... Po prostu n i e b y ł y wymieniane od n o w o ś c i !!!

Elektryka

10/10

Elektronika

10/10

Naprawy

Niezawodność

10/10

Koszty napraw

10/10

Co negatywnie zaskoczyło oceniającego?

Nic - ponieważ słabych punktów po prostu brak.

Nic

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego?

To po prostu stary, dobry i niezawodny mercedes, z czasów kiedy gwiazda na masce była gwarantem przebiegów bez konieczności remontu silnika do 600-800.000 km(!)

Nic

autor opinii

Grzegorz

ta opinia jest rzetelna i ciekawa,

opinia narusza regulamin

« poprzednia ocena

lista opinii

nastepna ocena »