Opinia Citroen Saxo 1.5 58KM (olej napędowy) hatchback 2000r., sb6, ocena użytkownika

lista opinii

Citroen Saxo 2000r. - opinia użytkownika

nadwozie: hatchback

silnik: 1.5 58KM (olej napędowy)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 153 200 km

liczba drzwi: 5

pochodzenie: krajowy

jeździłem/łam tym autem: 4 lata

data oceny: 2010-05-08

liczba wyświetleń: 4436

Spalanie

Tankuję w zasadzie na "firmowych" stacjach benzynowych, może dlatego nie maiałem problemu z paliwem. Silniczek w samochodzie nie jest jednak zbyt wrażliwy na rodzaj paliwa (wolnossąca jednostka bez turbiny), więc i wrażliwość na złe paliwo pewnie niewielka. Co do spalania: ostanio przejechałem ponad 600 km połowa z tego przy ekonomicznej predkości 90 km, druga połowa z prędkością 110 - 130, przyśpieszenia, wyprzedzania (tęskno do domu....), zużycie wyniosło 4,2 L. To też jedna z dużych zalet tego autka.

diesel

gaz

Miasto

5.20

-.--

Trasa

4.20

-.--

Cykl mieszany

4.80

-.--

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Tak

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu tego auta?

Po pierwsze: stan tylnej belki. Jej naprawa (regeneracja) to spory koszt, a jej przeprowadzenie nie w każdym warsztacie możliwe. Po drugie: stan silnika (Diesel): jeśli w zimie nie odpali po pierwszym kręceniu rozrusznikiem w kilka sekund lub odpali ale skacze pod maską lub kopci na niebiesko - lepiej zrezygnować. Po trzecie: korozja podwozia we wnęce pod bagażnikiem (przy kole zapasowym). W moim modelu podwozie było zabezpieczone antykorozyjnie, ale ta przestrzeń (zupełnie nie wiem dlaczego) nie była. Sól, wilgoć i czas zrobiły swoje. Poza tym wszystko to, co w innych samochodach.

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

Słuchaj swojego samochodu i reaguj natychmiast na jego bolączki. Z pewnoscią odpłaci się i nigdy Cię nie zawiedzie.

Komu poleciłbyś/poleciłabyś to auto?

Dobry wybór dla młodego małżeństwa na dorobku, studenta lub jako pierwsze autko w życiu dla kogoś, kto stawia na pierwszym planie ekonomię

Ocena ogólna

Jest to bardzo fajne autko dla określonego posiadacza. Autko typowo miejskie z ekonomicznym spalaniem, w miarę komfortowym użytkowaniem na krótkich odległościach. Silnik dobrze traktowany (wymiany oleju, rozsądna eksploatacja) całkowicie bezobsługowy i bezawaryjny. . Łatwe do zaparkowania w miejskiej dżungli. Jeśli pomiedzy komfortem a ekonomią wybierzesz to drugie - szczerze polecam. Do dalekich podrózy, zwłaszcza po autostradach - odradzam; zbyt głosno i trochę ciasno.

Ocena ogólna

10/10

Układ jezdny

Promień skrętu większy, niż się spodziewałem po tak małym autku, ale w parkowaniu aż tak mocno nie przeszkadza, zwłaszcza tyłem...

Prowadzenie auta

10/10

Układ kierowniczy

10/10

Hamulce

9/10

Parkowanie

9/10

Napęd

Nie ma co spodziewać się rewelacji po takim oszczędnym silniczku, wyprzedzanie na trasie, zwłaszcza przy pełnym obciążeniu i przy prędkości ponad 90 km wymaga sporo przygotowania i kalkulacji, ale możliwe do osiągnięcia. Za to w ruchu mniejskim bardzo elastyczny, nie trzeba żonglować drążkiem skrzyni biegów, przyspiesza od 1500 r.p.m najlepiej na 3 biegu. Niejeden konkurent segmentu wąchał już spalinki na światłach :-)

Elastyczność

10/10

Skrzynia biegów

10/10

Silnik

10/10

Przyspieszenie 0-100km

8/10

Przyspieszenie 60-120km

7/10

Przyspieszenie 80-120km

6/10

Komfort jazdy

I tu największa porażka tego samochodu tj. wyciszenie. Przejazd po krótkich nierównosciach, "kocich łbach", odcinkach torowisk to wrażenie jazdy furmanką, wszystko łomocze, wrażenie, że za chwilkę odpadnie tylna belka, podobnie przednie zawieszenie, czuć drgania na kierownicy; ogólnie hałas i wibracje - porażka. Zaznaczam, że belka w idealnym stanie, świeżo po naprawie, amortyzatory, tuleje etc bez zarzutu. Ot ten typ tak ma. Natomiast jazda w pozostałych sytuacjach naprawdę komfortowa, jak na tą klasę autka, pełne obciążenie samochodu (pasazerowie + bagaż)tego nie zmienia. Tylne siedzenia niskie oraz mało miejsca na nogi, fotele przednie bez uwag. Na tylnych siedzeniach przewozić tylko dzieci (w fotelikach oczywiście)

Resorowanie bez obciążenia

10/10

Resorowanie z obciążeniem

10/10

Fotele przednie

10/10

Fotele tylne

5/10

Jazda z kompletem pasażerów

9/10

Wyciszenie

3/10

Nadwozie i wnętrze

2 osoby z przodu podróżuja komfortowo, z tył lepiej nikogo poza małymi dziećmi nie skazywać na katorgę, no chyba, że do pobliskiego hipermarketu (max 5 km...). Brak jakiejkolwiek regulacji położenia kierownicy może przeszkadzać w zajęciu prawidłowej pozycji kierowcy. W moim samochodzie sporo plastiku, lubiacego trochę trzeszczeć (są modele "tapicerowane"). Bagażnik spory, jak na tę klasę, bryła karoserii miła dla oka (po faceliftingu z 2000 r). Sporo kłopotu w zimie (parkuję pod chmurką) przysparzają zamarzające mechanizmy zamknięcia drzwi, zdarza sie często, ze po otwarciu (bezproblemowym) drzwi nie można ich zamknąć (zatrzasnąć), wystarczy spora zawartośc wilgoci w powietrzu. Nie pomaga smarowanie elementów zamka, prawdopodobnie przymarzają linki mechanizmu wewnątrz drzwi, zamek nie reaguje na pociągnięcia klamki. Jedyną metodą pozostaje nagrzać wętrze lub....jechać i jedną ręką trzymać drzwi....

Przestrzeń z przodu

8/10

Przestrzeń z tyłu

7/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

9/10

Bagażnik

10/10

Jakość materiałów i wykończenia

9/10

Możliwość aranżacji

6/10

Karoseria

10/10

Wentylacja i ogrzewanie

W moim modelu - brak klimatyzacji, więc jazda w letnie upały do rewelacyjnych nie należy. Dmuchawa sprawuje się dobrze, szybko likwiduje zaparowania na szybach, ogrzewanie skuteczne nawet w srogie zimy, przy parkowaniu na zewnątrz i mroźnych temperaturach ciepłe powietrze pojawia się po ok 3 km jazdy w warunkach miejskich.

Wentylacja i ogrzewanie

10/10

Widoczność

Zbyt wąski obszar widoczności w lusterkach bocznych, uwaga na "martwą strefę"

Widoczność do przodu

10/10

Widocznośc do tyłu

10/10

Widoczność w lusterkach

7/10

Elektryka/Elektronika

Elektronikę punktuje na 10, nie psuje się wcale bo.... jej nie ma.... Przy 130 tys km wymiana przełącznika świateł (charakterystyczne pstrykanie pod kierownicą). Poza tym w zasadzie bez problemów.

Elektryka

9/10

Elektronika

10/10

Naprawy

Saxo mam jako drugi własciciel, więc trudno mi okreslić awaryjność w funkcji upływu lat. Zakup przy przebiegu 120000 tys km. Od tej pory wymienione: tarcze hamulcowe i klocki (przód), amortyzatory (przód i tył), przełacznik świateł a ostatnio regeneracja tylnej belki. Poza tym wymiany oleju, filtrów, żarówek itd. Myslę, że to raczej naprawy eksploatacyjne, koszt naprawdę niewielki równiez dlatego, ze poniosłem koszty materiałów (naprawy w "zaprzyjaźnionym" warsztacie.

Niezawodność

9/10

Koszty napraw

9/10

Co negatywnie zaskoczyło oceniającego?

Poziom hałasu, drgań i wibracji przy pokonywaniu krótkich nierównosci. Mam wrażenie, że Seicento w tym przypadku zapewnia wiekszy komfort.

Komfort jazdy

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego?

Dojeżdżam do pracy moim Saxo pokonujac odległość 3 km. Nie posiadam garażu, więc samochód parkuję pod chmurką. Wiadomo, że przy tym dystansie silnik ledwo sie nagrzeje, więc spalanie np silnika benzynowego odbywa sie w zasadzie na ssaniu. Pokusiłem się kiedyś o drobny test spalania. W moim przypadku okresie zimowym, w tych warunkach stwierdziłem spalanie ON na poziomie ok. 6,8 L. Bez komentarza.

Spalanie

autor opinii

ta opinia jest rzetelna i ciekawa,

opinia narusza regulamin

lista opinii