Opinia Citroen C3 1.4 68KM (olej napędowy) hatchback 2011r., 25b3, ocena użytkownika

« poprzednia ocena

lista opinii

nastepna ocena »

Citroen C3 2011r. - opinia użytkownika

nadwozie: hatchback

silnik: 1.4 68KM (olej napędowy)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 112 000 km

liczba drzwi: 5

wyposażenie: ABS,Kontrola trakcji ,Klimatyzacja

pochodzenie: krajowy

jeździłem/łam tym autem: 5 lat

data oceny: 2016-07-10

liczba wyświetleń: 3542

Spalanie

No i tutaj dochodzimy do największych zalet silnika 1.4 HDI. Średnie zużycie paliwa w Trójmieście w okresie wiosna-jesień ok. 4.7 l/100 km. Drogi lokalne, jazda z prędkościami nieprzekraczającymi 100 km/h zużycie paliwa poniżej 4 l/100 km (3,7-4.0 l/100 km). Autostrada z prędkością 120 km/h na tempomacie, to ok. 5 l/100 km. Powyżej 120 raczej nie jeżdżę ze względu na hałas. Jak widać silnik ustawiony jest pod niskie i średnie prędkości i jeśli tak jeździmy, to 1200 km na jednym baku w trasie są osiągalne. Dla mnie jest to bardzo ważne, bo prowadzę własną działalność gospodarczą i koszty paliwa pomniejszają mój dochód. Dlatego też szukałem samochodu ekonomicznego. Dla przykładu napiszę, że poprzednia Corsa spalała średnio 7 l/100 benzyny, a służbowa Toyota mojej żony pali średnio 9 l/100 km.

diesel

gaz

Miasto

4.70

-.--

Trasa

4.10

-.--

Cykl mieszany

4.50

-.--

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Tak

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu tego auta?

Jeśli kupujemy samochód nowy, to silnik, wyposażenie, kolor lakieru itp. Przy używce wiadomo, czy nie bity, topiony itp. Jeśli kupujemy samochód z tzw. dobrych rąk, regularnie serwisowany i użytkowany z głową, to nie powinniśmy być nieprzyjemnie zaskoczeni.

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

Regularne przeglądy, wymiany oleju i filtrów, po odpaleniu daję silnikowi przynajmniej 1 minutę na rozruch. Nie grzejemy na zimnym silniku, nie wyłączmy go po ostrej jeździe. Klasyka znana każdemu rozumnemu kierowcy ;-).

Komu poleciłbyś/poleciłabyś to auto?

Kierowcom o spokojnym usposobieniu (silnik), estetom, dla których ważne jest otoczenie w którym się znajdują ;-), prowadzącym działalność gospodarczą, dla których samochód jest narzędziem pracy i kosztem niestety :-(.

Ocena ogólna

Ogólnie auto oceniam bardzo wysoko. Na pewno nie jest ono bez wad, ale dla przeciętnego użytkownika jest samochodem komfortowym, bezpiecznym i bardzo ekonomicznym. Jakość wykonania, materiały z którymi kierowca i pasażerowie mają styczność są bardzo dobrej jakości. Auto jest bardzo dobrze wyposażone. W moim egzemplarzu nie mam tylko panoramicznego dachu, skórzanych foteli i pełnej klimy. W porównaniu z tym, co oferują auta niemieckie i japońskie, Citroen jest świetnie wyposażony. Wczoraj czytałem o premierze nowej C3 i już wiem, że za dwa-trzy lata aktualną Cytrynkę podaruję córce, a sobie kupię nowy model. Prawdopodobnie będzie to wersja z silnikiem 1.6 HDI, bo czasami brakuje mi kucyków pod stopą ;-).

Ocena ogólna

10/10

Układ jezdny

Auto prowadzi się bardzo pewnie i bezpiecznie, ale po przesiadce z Corsy miałem pewne obawy spowodowane silnym wychylaniem się karoserii na zakrętach oraz nurkowaniem przodu auta przy mocnym hamowaniu. Układ kierowniczy ma bardzo silne wspomaganie (w porównaniu z wspomniana Corsą), do czego szybko się przyzwyczaiłem i co pomaga przy parkowaniu. Hamulce bardzo dobre! Parkowanie dzięki czujnikom rewelacyjne!

Prowadzenie auta

9/10

Układ kierowniczy

9/10

Hamulce

10/10

Parkowanie

10/10

Napęd

Silnik nie został stworzony do wyścigów, a raczej do miejskiej i podmiejskiej spokojnej jazdy. Mimo małej pojemności jest elastyczny i pod tym względem bije benzyniaki o podobnej pojemności (te bez turbiny). Wadą jest słabe rozpędzanie się auta na I i II biegu, od trójki jedzie się już przyjemnie. W domu mam jeszcze najnowszą Toyotę Yaris z benzynowym silnikiem 1.33/100 KM i ta staruje jak rakieta, ale w elastyczności jest słabsza od dizelka w Cytrynce.

Elastyczność

9/10

Skrzynia biegów

9/10

Silnik

9/10

Przyspieszenie 0-100km

9/10

Przyspieszenie 60-120km

9/10

Przyspieszenie 80-120km

9/10

Komfort jazdy

Auto miękko resoruje i ogólnie jest bardzo komfortowe. Tutaj oceniam je dużo lepiej od posiadanej wcześniej Corsy, ale gorzej od Toyoty Yaris, która lepiej wybiera nierówności. Fotele przednie dużo lepsze od wymienionych aut, grubo wyściełane i bardzo wygodne także na długich trasach. Z tylnych foteli nie miałem okazji korzystać w czasie jazdy, ale nigdy nie słyszałem żadnych narzekań pasażerów. Przy komplecie pasażerów zarówno silnik jak i zawieszenie dają radę. Wyciszenie przyzwoite, lepsze niż w Corsie, ale gorsze niż w Toyocie.Szczególnie przy większych prędkościach zarówno silnik jak i opływające pojazd powietrze robią zdecydowanie więcej hałasu w Citroenie.

Resorowanie bez obciążenia

9/10

Resorowanie z obciążeniem

9/10

Fotele przednie

10/10

Fotele tylne

10/10

Jazda z kompletem pasażerów

9/10

Wyciszenie

8/10

Nadwozie i wnętrze

Z przodu jest super. Ilość miejsca, ergonomia, jakość materiałów w tej klasie aut na pełną 10. Z tyłu może brakować miejsca na nogi w sytuacji, gdy z przodu siedzą wysokie osoby. Bagażnik duży, foremny i bardzo praktyczny. Karoseria bardzo ładna. Dla mnie, to auto jest śliczne ;-), choć przed zakupem tak nie twierdziłem.

Przestrzeń z przodu

10/10

Przestrzeń z tyłu

8/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

10/10

Bagażnik

10/10

Jakość materiałów i wykończenia

10/10

Możliwość aranżacji

10/10

Karoseria

10/10

Wentylacja i ogrzewanie

Wszystko działa jak należy. Zarówno nawiew jak i klima działają bardzo dobrze w zimie i w lecie.

Wentylacja i ogrzewanie

10/10

Widoczność

Widoczność we wszystkich kierunkach bardzo dobra, lusterka rewelacyjne.

Widoczność do przodu

10/10

Widocznośc do tyłu

10/10

Widoczność w lusterkach

10/10

Elektryka/Elektronika

Straszono mnie tą francuską elektryką, ale żadnych problemów nigdy z nią nie miałem. kilka razy padł mi bezpiecznik, poza tym żarówki świateł mijania wypalają się co ok. 1,5 roku.

Elektryka

10/10

Elektronika

10/10

Naprawy

Tutaj przed zakupem miałem najwięcej obaw, bo w ''polskiej'' prasie motoryzacyjnej francuzy maja opinię samochodów awaryjnych. Na szczęście przez dwa lata jeździłem służbowym Clio, który w momencie gdy go otrzymałem miał ok. 100 tyś. km i dwa razy tyle, gdy go zdawałem i przekonałem się, że francuzy nie takie straszne. Moja Cytrynka przez piec lat użytkowania nie sprawiła mi żadnych przykrych niespodzianek i dziś, po przejechaniu przeszło 112 tyś. km. śmiga aż miło. Od zakupu, do dziś lista napraw wygląda następująco; Pod koniec gwarancji zaczęła hałasować pompa wody więc wymieniłem ją razem z paskiem rozrządu. Po czterech sezonach wymieniłem akumulator. W tym roku przy okazji przeglądu okresowego wymieniłem łożysko koła lewego i sworzeń wahacza koła prawego. Mechanicy powiedzieli mi, że za jakiś czas trzeba będzie wymienić łożysko w kole tylnym, ale póki co nie słychać go i pewnie jeszcze z pół roku z nim pojeżdżę.

Niezawodność

10/10

Koszty napraw

10/10

Co negatywnie zaskoczyło oceniającego?

Zaskoczeń negatywnych nie mam, bo zmiana w stosunku do posiadanej wcześniej Corsy była mocno na plus, ale dziś chciałbym mieć nieco mocniejszy i bardziej żwawy silnik (np. 1.6 HDI), zawieszenie takie jak w Toyocie Yaris i trochę więcej miejsca dla pasażerów z tyłu. Jeszcze jedno zdanie o silniku 1.4 HDI. Przy przebiegu 112 tyś. km silnik nie bierze oleju, a końcówka rury wydechowej wygląda jak nowa. Nie ma w niej ani brązowego, ani czarnego nagaru!

Nic