Opinia Suzuki SX4 1.6 120KM (benzyna) hatchback 2009r., nm2, ocena użytkownika

lista opinii

nastepna ocena »

Suzuki SX4 2009r. - opinia użytkownika

nadwozie: hatchback

silnik: 1.6 120KM (benzyna)

skrzynia biegów: ręczna/manualna

przebieg: 3 500 km

liczba drzwi: 5

pochodzenie: krajowy

jeździłem/łam tym autem: niecały rok

data oceny: 2010-02-17

liczba wyświetleń: 9180

Spalanie

Jest komputer pokładowy, więc można tu wpisać realne liczby. Tyle pali. Czasami jeżdżony autostradowo. Wtedy nie ma przebacz.

benzyna

gaz

Miasto

9.80

-.--

Trasa

7.80

-.--

Cykl mieszany

8.70

-.--

Czy z perspektywy czasu to był dobry zakup?

Odpowiedź:Raczej tak

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu tego auta?

Na przeczytanie instrukcji obsługi. Jest bardzo dobrze napisana i potem jest łatwiej ;-)

Na co zwrócić uwagę podczas codziennego użytkowania tego auta?

Na sprzęgło... Może również na szybkie zużycie tarcz hamulcowych. Myc i jeździć.

Komu poleciłbyś/poleciłabyś to auto?

Kobietom mieszkającym poza miastem i jeżdżącym po wertepach.

Ocena ogólna

Śmieszne auto. Ma niesamowitą zaletę. Prześwit 20 cm. I dołączany napęd. Na roztopy i drogę nieutwardzoną będzie jak terenówka. A nie wygląda. Trochę zbyt anemiczny. Dla jeżdżących szybko pali za dużo. Trzeba sie turlać i wtedy trzyma normę. Może zaniżyłem oceny, ale w sumie przyzwyczajony jestem do dynamicznych aut.

Ocena ogólna

8/10

Układ jezdny

Prowadzenie OK, ale testu łosia bym nie próbował. Wysoki profil opon, wysokie nadwozie. Nie do jeżdżenia serpentyn, ale przyczepić się nie ma do czego. Układ kierowniczy bardzo dobry, czuły. Plus. Hamulce... tarcze mają ranty mimo spokojnego docierania i przebiegu 3 tys. km. Chyba klocki Galfer fabryczne są wysokometaliczne. Ten model ma 4 hamulce tarczowe i przy osiąganych prędkościach można hamować bez obaw. Parkowanie jest i łatwe i trudne. Byle nie w ciemnościach. Ktos wpadł na pomysł przyciemnienia na malinowo świateł cofania. Nic nie widać. Wielki zwis tylnego zderzaka. Jak w jakimś amerykańcu. Można dotknąć sąsiada.

Prowadzenie auta

8/10

Układ kierowniczy

9/10

Hamulce

6/10

Parkowanie

5/10

Napęd

Elastyczny to on nie jest, bo to nie jest diesel. Trzeba kręcić obroty i płacić zużyciem paliwa. Mało niutonometrów. Wyprzedzanie trwa dość długo mimo 120 koni. No i trzeba przepiąć bieg, dwa niżej. Skrzynia za szybka nie jest. Może zgrzytnąć. Przełożenia raczej OK. Na skrzyżowaniu nie wygramy. Nie wyprzedzamy na V biegu.

Elastyczność

6/10

Skrzynia biegów

7/10

Silnik

8/10

Przyspieszenie 0-100km

7/10

Przyspieszenie 60-120km

6/10

Przyspieszenie 80-120km

5/10

Komfort jazdy

Bardzo fajnie wybiera wszystko i nie wali niczym. Tył trochę słychać. Fotele przednie trochę mało kubełkowe. Za bardzo przypominają autobusowe. Trzymanie boczne ok. Zapakowanie 4 osób niczego nie zmienia Cichy nawet na wysokich obrotach. Nic nie szumi.

Resorowanie bez obciążenia

8/10

Resorowanie z obciążeniem

8/10

Fotele przednie

7/10

Fotele tylne

8/10

Jazda z kompletem pasażerów

8/10

Wyciszenie

8/10

Nadwozie i wnętrze

Wszystko pod ręką. Z tyłu nie bardzo wiem... nie siadam. Bagaznika nie ma. Prawie. Jakość materiałów powyżej przeciętnej. Aranżacja ? Tu sie nic nie da aranżować bo i po co. Karoseria ? Nie rozumiem pytania. On jest nowiutki. Kto wpadł na zastosowanie 2 kolorów: wskaźniki niebieskie a komputer i radio wypala oczy czerwienią ? Fuj.

Przestrzeń z przodu

9/10

Przestrzeń z tyłu

8/10

Wygoda obsługi (ergonomia)

9/10

Bagażnik

4/10

Jakość materiałów i wykończenia

8/10

Możliwość aranżacji

5/10

Karoseria

10/10

Wentylacja i ogrzewanie

Aż za dużo możliwości. Chociaż przy minus 20 st. C nie było zbyt gorąco. Mocny punkt.

Wentylacja i ogrzewanie

9/10

Widoczność

Wiodocznośc jest OK. Lustra ma a nie lusterka. Do tyłu typowo.

Widoczność do przodu

9/10

Widocznośc do tyłu

7/10

Widoczność w lusterkach

9/10

Elektryka/Elektronika

Nic sie nie psuje.

Elektryka

10/10

Elektronika

10/10

Naprawy

cała historia... Na "gierkówce" przed zjazdem redukcja biegów i pedał sprzęgła w podłodze. Przebieg 2000 km. Hmm. Jeszcze jedzie, więc na śłizgającym sprzęgle poszukiwanie parkingu. W ASO stwierdzono ! spalenie sprzęgła ! No trudno nie s[palić jak się rozpiął napęd a parkowanie w tuneluśnieżnym na drodze było zbyt ryzykowne. Oczywiście naprawa na koszt klienta anie jakaś gwarancyjna. Nie mam czasu na powoływanie biegłych a sam zatarłem ślady jadąc na zepsutym sprzęgle.

Niezawodność

5/10

Koszty napraw

6/10